🎮 Oglądaj mnie na żywo: https://twitch.tv/kaftann💙 Wspieraj kanał już za 5zł: https://patronite.pl/kaftann🛒 STALKER Zew Prypeci PL TANIO na https://www
Re: Kod do drzwi w Czerwonym Lesie przez lukass w 17 Maj 2010, 14:34 Jeden z tych: - 1287975 - 342089 - 19840519 Tam, o ile pamiętam, są tylko apteczki i amunicja.
Instrukcja instalacji : 1. Wchodzimy do katalogu, gdzie zainstalowaliśmy grę. 2. Z katalogu "localization" usuwamy wszystkie pliki (najlepiej utworzyć ich kopie), po wykonaniu tej czynności przenosimy tam wszystkie pliki z paczki zawartej w linku . 3. Cieszymy się pełną polska wersją. Pobierz pełne spolszczenie COP.
Ogończa. "Ogończa-" - kilka zadań fabularnych, połączonych wspólnym tematem, w S.T.A.L.K.E.R.: Zew Prypeci. Zlecane od samego początku gry. Celem zadań jest poszukiwanie pięciu rozbitych helikopterów wojskowych: trzeba znaleźć każdy z nich i zbadać go. W miarę sprawdzania helikopterów fabuła będzie się rozwijać.
Dokumenty z fabryki "Jupiter" to przedmioty w S.T.A.L.K.E.R.: Zew Prypeci, które znajdują się w fabryce "Jupiter" i są związane z zadaniem fabularnym "Droga do Prypeci". Major Diegtiariow musi odnaleźć siedem dokumentów, aby poznać szczegóły dotyczące niektórych tuneli prowadzących do Prypeci, o których wspomniał Pilot podczas rozmowy. Ostatnie trzy dokumenty zabierze Azot po
Vay Nhanh Fast Money. @RakuPLNo rozumiem Cię ogólnie podstawą każdego Stalkera poza oryginalnymi grami jest to, że każdy mod zazwyczaj instaluje się poprzez ściągnięcie,wypakowanie, wrzucenie folderów które są w tym co się wypakuje czyli najczęściej gamedata i czasami bin do folderu ze świeżo zainstalowaną grą(wiadomo zawsze musisz patrzeć do której części Stalkera jest dany mod i w zależności od tego na tą część go instalować) no i większość z tych modów nawet jeśli nie zmienia fabuły i dialogów to może dodawać jakieś dodatkowe przedmioty do gry których nie ma w oryginalnej grze i ich opisy i nazwy mają swoje oddzielne tłumaczenia dlatego spolszczenie oryginalnej gry tu nie pomoże, i jeśli mod ma dostępne spolszczenie to zawsze jest w temacie z modem podany link do konkretnego spolszczenia do konkretnego moda. Ale Stalker jest taką grą że zdecydowana większość modów jest tworzona przez rosjan i dużo modów jest tylko po rosyjsku bo tłumaczenie moda trochę zajmuję, a jeszcze musi się podjąć tego ktoś kto zna język rosyjski. Oczywiście wiadomo są też mody po angielsku i do niektórych też są spolszczenia. No ale fakt jest taki, ściągasz załóżmy moda "W Potrzasku" do Zewu Prypeci, żeby go zainstalować musisz mieć zainstalowany czysty Zew Prypeci, ściągasz moda, wypakowujesz, kopiujesz wypakowane pliki do folderu z grą, potem ściągasz spolszczenie do tego moda i też wrzucasz pliki do folderu z grą, a na końcu otwierasz notatnikiem plik który jest w folderze z grą, szukasz linijki: $game_data$ = false| true| $fs_root$| gamedata\ I zmieniasz false na true i zapisujesz i dzięki temu gra będzie wiedziała, że może czytać pliki moda z folderu gamedata. To jest taki skrócony proces instalacji modów do wszystkich 3 części Stalkera. A mody takie jak Call of Chernobyl, Dead Air, Lost Alpha lub mój faworyt i chyba najbardziej rozbudowany i zaawansowany a przy tym nie robiący z mózgu papki tak jak Dead Air, czyli Anomaly to są mody standalone czyli mod+gra i ich się nie instaluje na żadną część stalkera, tylko ściągasz, wypakowujesz lub instalujesz i grasz. Edited May 11, 2020 by Szczepan9205
23:22😐 Problem przy ponownej AKTYWACJI Stalker Zew PrypeciWitam mam problem z ponowną aktywacją tej gry . Próbowałem wydegenerować kod produktu ale nie działa. Co powinienem zrobić ? Skontaktować się z producentem ? Może wy ponownie aktywowaliście tego Stalkera i wiecie co zrobić. Proszę o odpowiedź z góry dzięki. Pzdr 23:24 odpowiedzzanonimizowany397287 Legend Spróbuj ściągnąć wszystkie patche. Bardzo często jest tak, że któryś z nich znosi limit aktywacji, albo zwiększa go do bardzo dużej liczby. 23:38 sorry ale to nie działa ;[ 23:53 Do supportu cenegi. Dostaniesz albo nowy kod albo uaktywnia stary. 00:35 Vaerin dobrze prawi. Skontaktuj się z Cenegą via mail albo ich stronę internetową (możesz od razu napisać im kod aktywacyjny, prędzej czy później się o niego spytają) i w ten sposób odblokują Ci Twój kod. A na następny raz pamiętaj żeby przed formatem czy innymi czystkami w kompie najpierw odinstalować grę jednocześnie deaktywując klucz, unikniesz podobnych sytuacji w przyszłości :) 19:02 będę pamiętał dzięki wam wszystkim za wasze odpowiedzi ;] 20:28 Gry nie trzeba odinstalowywać, wystarczy dezaktywacja klucza.
22:56 Aktywacja Stalker Zew PrypeciHej golowicze : D Kupiłem dziś nowego Stalkera, Premierowa okazja, instaluję grę, pod koniec instalacji, musze wpisać kod do gry multiplayer, znajdujący się na okładce instrukcji. Ok, poszło, jednakże gdy próbuje odpalić grę, jest info żeby aktywować ją kluczem seryjnym, i tu jest problem. Jedyny kod jaki znalazłem to ten multiplayer, ale gra odrzuca ten kod z info że jest nieprawidłowy, co robić ? 22:59 Musisz wpisać klucz aktywacyjny/instalacyjny gry,powinien być na ostatniej stronie było w pudełku oprócz płyty ?Jakbyś nie zauważył to spytałem się co miałeś w pudełku oprócz płyty. 23:02 odpowiedzkain121 Rammstein Problem w tym że go nie ma 23:35 odpowiedzkain121 Rammstein Up, chce jeszcze dziś pograć :P 00:03 Poszukaj wszędzie itp. Wczoraj sobie nie pograłeś ale dziś jest szansa:)PS. 3 minuty temu było wczoraj:) 00:05 odpowiedzkain121 Rammstein Nigdzie nie ma tego kodu, przewertowałem instrukcje, na płycie tak samo. Czuję się... wydymany : d 01:03 Ja mam wydanie w Premium Games. Na ostatniej stronie instrukcji są trzy kody - pierwszy do rejestracji gry w Kompanii Graczy (punkty i promocje), drugi to właściwy kod rejestracji i trzeci - do że jest tylko jedna aktywacja i jak usuniesz grę bez dezaktywowania (np. format robisz) to gra będzie nie do użytku. 02:20 odpowiedzkain121 Rammstein No właśnie tu jest problem że moje wydanie z Premierowej Okazji, ma na końcu instrukcji tylko jeden kod do multi 14:56 odpowiedzkain121 Rammstein Ostatni UP, może ktoś jednak miał podobny problem.. 15:35 U mnie ostatnia strona wygląda tak >Sorrki za jakość ,zdjęcie robione telefonem. 15:38 odpowiedzzanonimizowany805622111 Legend Jak nie znajdziesz to spytaj sie w sklepie. 15:04 Potwierdzam wydanie z serii Premierowej Okazji jest tylko jeden kod do gry wieloosobowej. Nie można odpalić gry. Czy koś jeszcze miał podobny problem???
Najnowsza część gry zatytułowana Zew Prypeci, opowiada o losach Majora Diegtiarowa, który został wysłany do Zony z ważną misją. Życie wśród anomalii, mutantów czy wszechobecnych bandytów jest bardzo niebezpieczne, jednak dla stalkerów i innych mieszkańców Zony to chleb powszedni. W obszarze targanym emisjami oraz anomaliami czują się niczym w domu. Gdy poraz pierwszy ujrzeliśmy Zonę oczami Striełoka, tajna operacja rządowa pod kryptonimem Fairway, trwała już od dłuższego czasu. W dalszej części rozgrywki w Cieniu Czarnobyla, mieliśmy okazję ujrzeć spadające z nieba helikoptery. To wokół nich toczy się główny wątek fabularny Zewu Prypeci. Pierwsza część Stalkera zatytułowana Cień Czarnobyla, która była tworzona od 2002 roku, a wydana z ogromnym opóźnieniem w roku 2007, sprzedała się w przeszło milionowym nakładzie. Twórcy postanowili podążać za ciosem, tworząc Czyste Niebo, które było bardzo ciekawą, chociaż strasznie zabugowaną grą, do której wydano masę łatek. Panowie z GSC wzięli sobie do serca narzekania fanów, i postanowili dołożyć wszelkich starań, aby Zew Prypeci ujrzał światło dzienne w fazie jak najbliższej ideałowi. Czy twórcom udało się stworzyć jeszcze lepszy tytuł od poprzednika? Czy elementy rozgrywki znacząco uległy zmianie, i czy wyszło to graczom na dobre? Na wszystkie pytania postaram się odpowiedzieć w mojej mini - recenzji gry Stalker Zew Prypeci. Gorąco zapraszam do lektury! Wnętrze pudełka zostało wyposażone niczym wyprawka stalkera na wojnę. Można tutaj wręcz mówić o edycji kolekcjonerskiej. W środku znajdziemy pięć zdjęć, które zostały wydane tylko w edycji polskiej, dużą mapę Zony, oraz obszerną, polskojęzyczną instrukcję. Próżno szukać takiego wydania w innych krajach, oraz w innych grach. Według mnie, polskie wydanie gry Stalker Zew Prypeci jest wzorem do naśladowania, dla innych twórców oraz opowiedziana w najnowszej odsłonie Stalkera, sięga czasów Cienia Czarnobyla. Tym razem wcielamy się w agenta SBU Majora Diegtiarowa, którego głównym zadaniem jest poznanie przyczyny katastrofy pięciu wojskowych helikopterów, które niczym muchy padały w pierwszej odsłonie gry podczas gdy przemierzaliśmy most. Zadanie jakie zostało nam postawione przez naszych przełożonych wydaje się dość proste. Gdy jednak zgłębimy się w misje poboczne, oraz questy wykonywane dla poszczególnych frakcji, może się okazać że odskoczymy od głównego wątku na kilka dni. Zadania poboczne w Zewie Prypeci są wręcz idealne. Niektóre są proste, polegające na przyniesieniu przedmiotu, lub sprzątnięciu paru pijawek. Inne wymagają od nas większego poświęcenia, które nie raz okupimy zdrowiem, apteczkami oraz dużą ilością pocisków. Z coraz większym postępem fabuły, zwiedzimy dalsze zakątki Zony, takie jak Prypeć, Zaton czy Stacja Janów. Na samym początku w rękach dzierżyć będziemy znanego z poprzednich serii AK-47 oraz zapas amunicji, co ułatwi początkowe stawianie kroków niedzielnym graczom, którzy nie mieli do czynienia z nie uległa znacząco zmianie. Gra nadal łączy w sobie elementy efektownej gry FPS oraz zmusza gracza do strategicznego planowania ruchów, znanego z gier RPG. System nawiązywania kontaktów z NPC uległ poprawie. Nie ujrzymy różnego typu nieporozumień lub niezrozumiałych misji. Nawet od zwykłych stalkerów możemy dowiedzieć się ważnych informacji, które ułatwią nam rozgrywkę. Ważną cechą gry jest wprowadzenie szczypty realizmu. Nawet na najniższym poziomie trudności lepiej nie wybierać się w dłuższą podróż z małą ilością pestek, bez broni, lub z małą ilością żywności. Ciężar z jakim bez skrępowania będziemy mogli poruszać się po obszarze Zony to 50 kilogramów. Jeśli przekroczymy ten limit, nasza postać będzie szybciej się męczyć podczas sprintu, przez co będzie bardziej narażona na ataki mutantów oraz wogich frakcji. W nowej odsłonie Stalkera, rozgrywka jest prowadzona jeszcze bardziej nieliniowo. W grze prawie wcale nie ujrzymy skryptów, oraz reżyserowanych zdarzeń. Nigdy nie możemy być pewni co czeka nas za godzinkę, ponieważ większość wydarzeń w Zonie dzieje się losowo. Ważną częścią Zewu Prypeci jest dbanie o wyposażenie naszegostalkera. Gdy tylko jest czas, warto naprawić lub ulepszyć używaną przez nas broń lub kamizelkę. Renowacja naszego ekwipunku zależy od jego stanu, oraz ewentualnych zniżek u technika. Niektórym technikom możemy podarować narzędzia, dzięki którym będą w stanie zmodyfikować nasze uzbrojenie w bardziej profesjonalny sposób. Jeśli posiadamy dość dużo rubli, i przytaszczyliśmy naszemu technikowi niezbędne narzędzia, możemy poprawić celność naszej broni, dodać celownik optyczny, czy nagwintować lufę. Do naszego kombinezonu możemy dodać kieszenie na artefakty, lub usprawnić ochronę przed pociskami. Wyróżniamy trzy rodzaje narzędzi: Do modyfikacji podstawowych, pracy precyzyjnej, oraz kalibracji. W grze dostępnych będzie czterech techników:Azot - Mieszka w Stacji Janów w Jupiterze. Zajmuje się naprawą sprzętu, oraz drobnymi modyfikacjami. Gdy dostarczymy mu narzędzia, wykona dla nas zaawansowane - Występuje na Skadowsku w Zatonie. Tak jak Azot, potrafi wykonywać proste modyfikacje, oraz naprawia sprzęt. Aby wykonał dla nas zaawansowane modyfikacje, należy dostarczyć do niego narzędzia oraz wódkę - Znajdziemy go w Pralni Samoobsługowej w Prypeci. Nie potrafi modyfikować broni, lecz naprawi nasz sprzęt za - Swoją działalność prowadzi w Bunkrze w Jupiterze. Potrafi naprawiać sprzęt, oraz wykonywać podstawowe modyfikacje. Wykonywanie zaawansowanych modyfikacji będzie dostępne tylko po ukończeniu misji dla broni oraz ulepszanie sprzętu to dobra zabawa a zarazem sposób na przetrwanie w Zonie. Warto raz na jakiś czas oddać nasz sprzęt w ręce technika i wydać parę rubli, aby przywrócił mu dawny techników, warto wybrać się raz na jakiś czas do jednego z lekarzy, który uleczy nasze rany, oraz zaopatrzy nas w niezbędne środki medyczne. Lista lekarzy którzy występują w Zonie:Wstrząs (prawie jak w serialu Daleko od Noszy) - Mieszka na Skadowsku w - Znajdziemy go na Stacji Janów na Rogowiec - Przyjmuje rannych w pralni samoobsługowej w nie odwiedzałem lekarzy zbyt często. Wolałem zakupić lekarstwa przed ważną akcją, lub zabrać je z mojego schowka jako nagrodę za rozwikłane zadania. Każdy ma inny, specyficzny styl wędrówki po wypadem na ważną misję, warto odwiedzić handlarzy, którzy mają dostęp do broni, racji żywnościowych lub kombinezonów. Warto również zbierać łupy, aby zarobić trochę pieniędzy na towarze sprzedanym handlarzowi. Lista handlarzy których znajdziemy w Prypeci:Prof. Herman - Ma szeroki dostęp do środków medycznych, a w późniejszych etapach gry również do artefaktów. Herman niczego nie kupuje, zajmuje się tylko - Znajdziemy go na Skadowsku w Zatonie. Handluje ekwipunkiem, żywnością, detektorami oraz artefaktami. Możemy sprzedać mu broń, jednak nie może być ona w gorszym stanie niż 8/ - Mieszka na Skadowsku w Zatonie. Handluje żywnością oraz - Swój bazarek rozkręcił na stacji Janów w Jupiterze. Handluje uzbrojeniem, żywnością i artefaktami. Nie kupi broni w stanie gorszym niż 8/10. Chyba każdy kto miał przyjemność zagrać w Zew Prypeci, stwierdził że życie w Zonie ciągle idzie naprzód, i nie ogląda się za nami. Duże było moje zdziwienie, gdy na początku rozgrywki ujrzałem stalkerów siedzących obok fabryki. Gdy przechodziłem obok niej trzy dni później, musiałem bronić się przed atakiem zombie, którzy zajęli miejsce stalkerów. Jeśli wybijemy w ząb gniazdo pijawek lub odwiedzimy z karabinem bruerów, nie możemy być pewni, że za parę dni nie wprowadzą się na ich miejsce nowi lokatorzy. Takiego życia brakuje mi w innych grach, w których świat również jest otwarty, lecz bardziej sztuczny. W Zewie Prypeci liczba skryptów została zmniejszona do minimum, dzięki czemu rozgrywka jest bardzo ekscytująca, i nieprzewidywalna. W grze zwiedzimy cztery lokacje:Zaton - Znajdziemy tam bagna, nieliczne budynki oraz - Miejsce bardziej zurbanizowane, w którym przeważają budynki - Miasto w którym mieszkali pracownicy elektrowni lokacją w której możemy spędzić trochę czasu, jest przejście pomiędzy miastem a Jupiterem, które jest dość długie, oraz posiada swój własny klimat. Każdy z terenów różni się od siebie ukształtowaniem terenu, występującymi na danym obszarze mutantami, oraz zagospodarowaniem terenu przez człowieka. Ci którzy nie grali w najnowszą odsłonę Stalkera, muszą wiedzieć, że w najnowszym dziele GSC Gameworld jest co zwiedzać. Od opustoszałych laboratoriów, po bagna i tereny zapomniane nawet przez mutanty. Ukończenie gry, bez brania udziału w większości misji pobocznych, zajęło mi około 30 godzin. Jest to dość dobry wynik, biorąc pod uwagę że zostawiłem ponad połowę misji pobocznych, i zająłem się głównym wątkiem fabularnym. Po ukończeniu naszego głównego celu, możemy nie wsiadać do helikoptera którym wylecimy z Prypeci, i dalej odkrywać tajemnice opustoszałych pomieszczeń, oraz pomagać stalkerom w misjach pobocznych. Takie rozwiązanie na pewno ucieszy większość wizualna nie została usprawniona tak, jak oczekiwała tego większość graczy. Gra wykorzystuje biblioteki DirectX 11, jednak nawet wtedy nie zachwyca grafiką. Modele postaci, gra świateł oraz zurbanizowane lokacje wyglądają dobrze. Dużo gorzej wypadają modele broni, drzewa lub podłoże. Widocznie możliwości Xray engine zostały już wykorzystane w pełni. Numerek jakim został oznaczony silnik Zewu Prypeci, to jednak większych różnic po za wprowadzeniem DirectX 11 i tesselacji należy szukać z lupą. Najwyraźniej twórcy skupili się na wiernym odwzorowaniu Prypeci, ponieważ jako jedna z nielicznych lokacji, wygląda fenomenalnie. Wszelkie budynki, place zabaw, sklepy, biblioteki wyglądają niczym prawdziwe. Warto odwiedzić Prypeć chociażby dla samego zwiedzania, ponieważ w pełnych detalach, misto wygląda fotorealistycznie. Klimatu dodają ciągle ulegające zmianie warunki atmosferyczne. Promienie słońca przebijające się przez krzewy o poranku wyglądają oszałamiająco. Burze i opady deszczu również wyglądają pięknie. Od czasu do czasu ujrzymy również błyskawice, które rozdzierają niebo, oraz rozświetlają Zonę na kilka kilometrów. Dla tych efektów warto kupić nową kartę graficzną. Największym minusem który trapi prawie każdego fana serii jest banalne intro i outro. Parę obrazków oraz garść informacji niczym nie przypominają bardzo dobrego wstępu z Cienia Czarnobyla. Mimo licznych wad które trapią grafikę, muszę przyznać że wygląda dość dobrze, i dla mnie jest w zupełności wystarczająca. Mimo że Zew Prypeci nie wygląda niczym gra wydana w 2009 roku, to w niektórych miejscach prezentuje się wręcz genialnie. Plusem związanym z niezbyt zachwycającą grafiką jest to, że nie potrzebujemy super nowoczesnego komputera aby zagrać w Zew Prypeci z pełnymi minimalne są bardzo małe, dzięki czemu posiadacze słabszych maszyn będą zachwyceni. Aby jednak ujrzeć grę w pełnej okazałości, należy mieć już dużo lepszy sprzęt. Oto oficjalne wymagania gry Stalker Zew Prypeci:Konfiguracja minimalna:Procesor: Intel Pentium 4 2 Ghz/AMD XP 2200+RAM: 512 MBKarta graficzna: 128 MB, zgodna z DirectX (GeForce 5700/Radeon 9600 lub lepsza)Konfiguracja zalecana:Procesor: Intel Core 2 Duo E7400/AMD 64 X2 5600+ RAM: 2 GBKarta graficzna: 512 MB, zgodna z DirectX (GeForce 9800 GTX/Radeon HD 4850)Prawie każdy w dzisiejszych czasach będzie mógł pokierować losami Majora Diegtiarowa. Wystarczy do tego prosty komputer. Żeby jednak cieszyć się maksymalnymi detalami, będziemy potrzebować znacznie szybszej nieco przestarzałej oprawy graficznej, grywalność oraz klimat rekompensuje te straty w zupełności. Trudno oderwać się od gry, która została wzbogacona tak ciekawą oraz wciągającą fabułą, oraz szczyptą realizmu, która zmusza nas do myślenia. Ta gra to idealna odskocznia od tytułów, które prowadzą nas po nitce do kłębka. Tutaj nie jest tak łatwo, i prawie wszystko będziemy wykonywać w pojedynkę, lub ze znaczną przewagą liczebną wrogów. Sądze że gdyby nie limit obciążenia, obrażenia które musimy własnoręcznie leczyć, broń o którą należy dbać, oraz głód z którym również należy walczyć, Stalker Zew Prypeci byłby jednym z szarych FPS'ów, którego zadaniem jest straszenie nas z okna kiosku ceną Misje poboczne to następny element, dzięki któremu Zew Prypeci jest grą genialną. Po ukończeniu zadania czujemy że jesteśmy w Zonie potrzebni, i z chęcią zabieramy się za następne zadania, które są bardzo różnorodne. Wykonujemy je zarówno dla najemników, naukowców oraz innych frakcji. Warto wykonywać tego typu zadania, ponieważ za pomyślną współpracę, stalkerzy zaczną zostawiać w naszym schowku amunicję, bądź środki medyczne. Grywalność to nadal wielki atut Stalkera, który przysłania niektóre niedociągnięcia gry. Oprawa dźwiękowa jest wielkim atutem nowego Stalkera. Wystrzały broni, jęki mutantów i zombie, rozmowy ze stalkerami, oraz padający deszcz. To wszystko zostało genialnie zmontowane. Podczas deszczu słyszymy jak krople odbijają się od podłoża, a raz na jakiś czas wszystko przerywa potężny grzmot. Dialogi również zostały bardzo dobrze nagrane. Słyszymy rozmowy w języku rosyjskim, a wszystko jest tłumaczone przez świetnego lektora Mirosława Uttę. Dzięki temu zabiegowi, czujemy się niczym w kinie na dobrym filmie dwie części Stalkerów, cierpiały na masę rażących błędów. Tym razem jest dużo lepiej. Nie będziemy już świadkami wypuszczania przez twórców masy patchów, które przy okazji będą dodawać nam sporo nowych bugów. Jednym z najbardziej rażących błędów w Zewie Prypeci, jest nieco źle działająca mapa, która dwa razy podpowiedziała mi abym schował się przed emisją w drewnianej chatce. Chwilke później leżałem już martwy. Następnym, nieco denerwującym błędem, jest trochę zabugowany ekran wyposażenia. Kilka dni męczyłem się z założeniem celownika optycznego na AK-47. Czasem gdy zamierzamy wyrzucić broń z ekwipunku, wypada razem z nią coś jeszcze. Większość tego typu błędów została usunięta poprzez wprowadzenie patcha, do którego link znajduje się którego użyłem do testów to:PROCESORCore 2 Duo e7500 OC GRAFICZNACalibre GTS 250 512MB DDR3PAMIĘĆ4x1GB OCZ REAPER 1066MhzDYSK250GB SEAGATE BARACUDAZASILACZHighlander 500WCOOLERCooler Master TX3Testy zostały przeprowadzone benchmarkiem, do którego link znajduje się poniżej: static lighting 1280x1024 Low, objects dynamic lighting 1280x1024Medium, full dynamic lighting 1280x1024High, enganced full dynamic lighting 1280x1024Extreme, enhanced full dynamic lighting (DirectX 10) Jak pokazują wykresy, gra wymaga od komputera najwięcej, gdy patrzymy na promienie słońca, lub zwiedzamy Zonę za dnia. W dwóch ostatnich wykresach wdarły się drobne błędy, dotyczące średniej ilości klatek na sekundę, podczas ostatniej z prezentowanych scen. Winą tego zdarzenia jest to, że w pewnym momencie benchmark z niewiadomych przyczyn się zatrzymuje. Wiele osób dotknął ten problem, widocznie mnie również nie ominął. Poniżej prezentuję wykres tworzony programem Fraps, podczas normalnej widać powyżej, podczas zwykłej gry liczba klatek na sekundę znacznie uległa zmianie, w porównaniu do testów Benchmarku. Test programem Fraps był tworzony, podczas walki z Chimerą oraz Nibypsami. Poniżej przedstawie porównanie grafiki z najmniejszą ilością detali, oraz z największą ilością detali (DirectX 10).Minimalne detale:Maksymalne detale:Minimalne detale:Maksymalne detale:Minimalne detale:Maksymalne detale:Różnica jest bardzo duża nie tylko w grafice, ale również w płynności animacji. Warto zainwestować w doby komputer, dla gier takich jak Zew Prypeci, aby cieszyć się dobrą grafiką, a nie tylko świetną fabułą. Do Zewu Prypeci wprowadzono kilka nowatorskich pomysłów, które zostały dobrze przyjęte przez większość graczy. Teraz będziemy mogli odpocząć i przyspieszyć czas poprzez sen, którego brakowało w poprzednich częściach. Położono większy nacisk na misje poboczne, które nie będą już generowane automatycznie. Mutanty są bardziej inteligentne, i w obliczu przewagi liczebnej lub negatywnej ocenie sytuacji, będą starały się uciec. Do gry wprowadzono emisje. Przed ich kulminacyjną falą, stalkerzy muszą znaleźć schronienie, bo w przeciwnym wypadku zginą. Przywrócono również mutanty znane z Cienia Czarnobyla, Bruera oraz Chimerę. Zmodyfikowano silnik Xray do wersji dzięki czemu gra obsługuje biblioteki DirectX 11 oraz tesselację. Podczas gry możemy zostawiać niepotrzebny, lub ciężki sprzęt w schowkach. W Zonie znajdują się trzy skrzynki, w której bezpiecznie możemy przechowywać swój sprzęt. Na Skadowsku, w stacji Janów oraz w pralni samoobsługowej w grze spotkamy znane już wcześniej przez nas frakcje, i będziemy mogli pracować dla prawie wszystkich grup. Wielką stratą jest brak systemu reputacji, dzięki któremu mogliśmy prowadzić wojnę z wybraną przez nas frakcją, oraz przyczynić się do panowania jednej z nich. Jeśli będziemy zabijać członków jednej z frakcji, ich koledzy nie będą szukać pomsty. W ten sposób możemy tylko stracić z nimi kontakt. Poniżej wymienione są frakcje, które spotkamy na swojej drodze w Zewie - Wolni ludzie, którzy nie przynależą do żadnej z frakcji w Zonie. Możemy ich spotkać na terenie całej Zony, i czasem zaproponują nam usługi przewodnika. Stalkerzy prowadzą zażartą wojnę z Bandytami. Jeśli przysłużymy się Stalkerom, możemy zostać ich - Grupa która składa się z ludzi trudniących się zabijaniem, rabowaniem oraz szukaniem łatwego zysku. Nowością jest to, że są neutralnie nastawieni do naszej osoby, i nie współpracują z Wolnością. Również możemy zostać ich - Frakcja w której skład wchodzą dawni wojskowi. W Powinności wprowadzono wojskową dyscyplinę, oraz wojskowy system odznaczeń. Głównym celem Powinności jest zniszczenie Zony. Członkowie Powinności występują w okolicach Jupitera, gdzie prowadzą wojnę z frakcją Wolności. Żołnierze Powinności prowadzą działalność przewodniczą. Jeśli zasłużymy na szacunek Powinności, zostaniemy ich przyjaciółmi. Wolność - Grupa która obchodzi się z Zoną niczym z Bogiem. Członków tej frakcji znajdziemy w Jupiterze, gdzie prowadzą wojnę z Powinnością. Wolność może zaoferować nam usługi przewodników. Również możemy zostać ich - Ludzie którzy przynależą do Wojska, to głównie niedobitki z katastrofy helikopterów. Ich zadaniem było zbadanie terenu Zony, jednak ich helikoptery rozbiły się z niewyjaśnionego powodu. Od początku gry jesteśmy przyjaciółmi - Grupa ludzi która bada Zonę i anomalie które w niej zachodzą. Naukowcy współpracują z większością frakcji w grze, w zamian za wydawanie przepustek, które umożliwiają bezproblemowe przemieszczanie się poza - Grupa ludzi, która została wynajęta przez nieznanego klienta, której zadaniem jest poszukiwanie ściśle tajnych laboratoriów na terenie Zony. Frakcja jest neutralna wobec większości grup zamieszkałych w Zonie. Wyjątkami są członkowie Monolitu, Zombie oraz - Grupa fanatyków opanowana przez nieznaną siłę, której celem jest nie dopuszczanie obcych na centralne terytorium Zony. Są wrogo nastawieni do prawie wszystkich frakcji w Zonie, oprócz Zombie. W Jupiterze znajduje się niewielka grupa ludzi, która odłączyła się od pozostałych członków Monolitu, i szuka przyczyny swojego - Ludzie którzy nie panują nad sobą, i chodzą po Zonie bez celu. Strzelają do wszystkich frakcji oprócz Monolitu. Rozpoznamy ich po zdeformowanej twarzy, włóczeniu nóg, oraz strzelaniu na oślep. Nigdy nie są atakowani przez wszystkie frakcje, na które możemy natknąć się podczas wędrówki po Zonie. Z pewnością każdy znajdzie swoją ulubioną, i będzie jej pomagał w trudnych sytuacjach. Utrzymywanie dobrych kontaktów z frakcjami znajdującymi się w Zonie, często nam się opłaci. W nowej odświeżonej Zonie, mutanty są jeszcze bardzie przebiegłe i niebezpieczne. Gdy wyczują, że w starciu z nami nie mają szans, zaczną uciekać, dzięki czemu staną się dla nas łatwym celem. Jeśli jednak natkniemy się na całe stado Bruerów lub Pijawek, nasze szanse na przeżycie lub zneutralizowanie mutantów będą bliskie zeru. Warto zdawać sobie spawę z tego, że gdy zapadnie zmrok, łatwiej będzie nam natknąć się na mutanty. Ten zabieg robi z Zewu Prypeci grę, w której samym strzelaniem zdziałamy mało. Trzeba również ruszyć głową, aby przed zachodem słońca znaleźć się w bezpiecznym miejscu. Poniżej znajduje się lista mutantów, które możemy unieszkodliwić w niebezpiecznej - Są wielkie, oraz okrągłe. Usta Nibyolbrzyma są małe, a oczy bardzo duże. Głównym atakiem Nibyolbrzyma jest skok na jednej nodze, po którym wszystko w promieniu kilku metrów zostaje zniszczone. Bliski kontakt z Nibyolbrzymem grozi napromieniowaniem. Są bardzo wytrzymałe na wszelkiego rodzaju amunicję oraz granaty. Chimery - Natkniemy się na nie w Zatonie, Jupiterze lub Prypeci. Są wielkie, mają cztery kończyny oraz dwie głowy (jedna martwa). Dzięki rozwiniętym mięśniom kończyn dolnych, potrafią skakać na bardzo dalekie odległości oraz szybko się przemieszczać. Ich głównym śmiercionośnym atakiem, jest wyrzut przeciwnika na kilkanaście metrów w górę. Atakują przeważnie w nocy, lecz czasem wychodzą ze swoich kryjówek za - Zmutowani ludzie. Występują w Zatonie, Jupiterze oraz Prypeci. Ich skóra jest pokryta żółtą substancją, mają długie odstające pazury, które są zrośnięte z palcami. Oczy Kontrolerów są wyłupiaste, a ich głównym atakiem jest telepatia, dzięki której kierują ludźmi i zmuszają ich do walki między sobą, lub popełniania samobójstw. Słabym punktem Kontrolerów jest to, że jeśli nie mają kontaktu wzrokowego z przeciwnikiem, staje się wobec niego - Występują głównie w Zatonie, Prypeci oraz Laboratorium X8. Wyróżniamy dwa rodzaje Poltergeistów:Ogniowy: Wypuszcza w kierunku swojego przeciwnika długie języki Kontroluje swojego wroga, oraz rzuca w jego kierunku różne rodzaje Poltergeistów są bardzo wrażliwe na obrażenia, dzięki czemu pokonanie Poltergeista nie wymaga wielkiego - Zmutowani bandyci. Występują w Zatonie, Jupiterze, Laboratorium X8 oraz Prypeci. Są bardzo niskie i obrośnięte tkanką tłuszczową. Mają różową, chropowatą skórę, i kryją się pod czarnym płaszczem z kapturem. Spotkanie z Burerem najbardziej możliwe jest w pomieszczeniach zamkniętych. Dzięki kontroli grawitacji, ciskają we wrogów przedmiotami, a na bliższym dystansie potrafią wytrącić broń z rąk. Potrafią również pozbawić swoją ofiarę energii, oraz wytwarzać pole ochronne przez pięć sekund. Bruery są bardzo odporne na wszelkiego rodzaju amunicję, a najlepszym sposobem na szybkie pokonanie karła, jest szybki atak z nożem w ręku. Kilka ciosów nożem w zupełności wystarczy, aby pozbawić mutanta życia. Pijawki - Zmutowani ludzie, którzy występują w Prypeci, Jupiterze oraz Zatonie. Pijawki są wysokie, i mają wydłużone kończyny dolne. Nie posiadają oczu, a zamiast ust mają macki. Gdy atakują swoją ofiarę od tyłu, stają się chwilowo niewidzialne. Ich celem jest wyssanie całej krwi z - Zmutowane świne. Mają pofałdowaną, brązową skórę, oraz wydłużone kopyta. Mięsacze znajdziemy na Zatonie oraz Jupiterze. Najczęściej zauważymy je, poruszające się w małych stadach. Bez wątpienia są najsłabszymi mutantami w Zonie, ponieważ są wolne, duże, zadają małe obrażenia oraz nie są odporne na - Występują w Zatonie oraz Jupiterze. Szybko się poruszają, jednak nie są zwrotne. Są mało odporne na zadawane obrażenia. Wyglądem przypominają dziki przed psy - Zmutowane psy, pokryte białą lub brązową sierścią. Nie posiadają oczu i starają się atakować od tyłu. Przeważnie chodzą stadami, którymi przewodzi Nibypies. Występują w Zatonie, Jupiterze oraz Prypeci. Ich atutem jest szybkość ataku, jednak nie są odporne na - Zmutowane psy, które są nieco większe od Ślepych psów. Występują w Zatonie, Prypeci oraz Jupiterze. Łączą się w stada razem ze Ślepymi psami. Są nieco bardziej wytrzymałe od ślepych psów, jednak są łatwym celem nawet dla jednego, słabo uzbrojonego - Zmutowane myszy oraz szczury, które poruszają się na kończynach dolnych. Występują w Prypeci, Laboratorium X8 oraz tunelu Prypeć 1. Zawsze poruszają sie w grupie. Są bardzo małe, przez co trudno je trafić, lecz ich odporność na zadawane obrażenia jest bardzo - Noszą na sobie strzępy mundurów, przez co można sądzić że to zmutowani żołnierze, wysłani z ekspedycją, podczas początkowego istnienia Zony. Występują na terenie całej Zony, lecz największe skupiska Snorków znajdują się pod ziemią. Poruszają się na czterech kończynach, najczęściej skaczą na ofiarę z dużej odległości. Poniżej prezentuje krótki gameplay, który przedstawia Prypeć, oraz pralnie samoobsługową. Film został nagrany z maksymalnymi ustawieniami graficznymi, wykorzystującymi biblioteki DirectX w stu procentach pewien, że czas jaki spędziłem na odkrywaniu tajemnic Zony, nie został zmarnowany. Ta gra łączy w sobie dość przyjemnego FPS'a oraz bardzo wymagającą grę RPG, w której planowanie zadań, oraz dbanie o swój sprzęt oraz reputację, jest bardzo ważne. Dzięki takiemu połączeniu, Stalker Zew Prypeci jest tytułem, który nie jednej osobie powinien umilić czas w wakacyjne dni. Wszystkie błędy, bugi oraz niedoróbki znikają w jednym momencie, gdy zostaniemy zupełnie pochłonieni w świat Zony. Ta gra to doskonałe połączenie strzelaniny, gry RPG oraz dobrego horroru. Takie połączenie dało nam tytuł, który z pewnością zapiszę się w historii gier dużymi literami. Jeśli lubisz FPS'y, gry RPG lub horrory, nie możesz przejść obojętnie obok Zewu Prypeci. Gry która po kilkunastu minutach potrafi wciągnąć prawie każdego gracza. Zwiedzanie ogromnych lokacji, rozwiązywanie bardzo dobrze wyreżyserowanych zadań pobocznych, świetnie zorganizowany wątek główny, nieliniowość, dzięki której czujemy że żyjemy. - To tylko kilka cech, dla których warto wydać kilkadziesiąt złotych, na tą produkcję. Miejmy nadzieję że w najbliższym czasie powstanie więcej tego typu znany z wcześniejszych części przestarzała oprawa graficzna, nie licząc dobrze wyreżyserowany wątek główny oraz zadania intro oraz graficzna błędy np. niedoróbki w ekranie wersja systemu prowadzenia wojny, znanego z Czystego nocy łatwiej nabić sobie długie wczytywanie się stanów nowe obfite w bonusy polskie wydanie gry.
@Issei Jak już sobie poczytasz o tych modach, a nie będziesz mógł zdecydować w co pograć to tu też są tematy gdzie ludzie oceniali poszczególne tytuły. Przeważnie też w temacie danego moda jest kilka recenzji, jak sobie w szukajke wpiszesz "moda skończyłem/ukończyłem albo moja ocena" oczywiście w odniesieniu do danego tytułu to teź możesz dowiedzieć się co było fajne, a co nie bardzo lub jakie były problemy. To tak jakbyś nie mógł się zdecydować bo za dużo dobrego na raz
kod aktywacyjny do stalker zew prypeci